Alexander Isak nie zmienił zdanie. Transfer do Liverpoolu wciąż w grze
Alexander Isak został bohaterem sagi transferowej dot. przeprowadzki do Liverpoolu. Od kilku dobrych tygodni media rozpisują się na temat potencjalnej transakcji, lecz jak dotąd Newcastle odrzucało wszystkie oferty za napastnika. Szwed jest zdeterminowany, aby przenieść się do triumfatora Premier League. Opublikował nawet komunikat, informując, że nie wyobraża sobie dalej grać dla Srok.
Interweniował nawet prezes klubu – Yasir Al-Rumayyan. Ostatnio doszło do spotkania, które miało na celu naprawić relacje obu stron oraz nakłonić piłkarza do pozostania na St. James Park. Z informacji portalu The Telegraph wynika jednak, że nie osiągnięto porozumienia.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Isak miał zakomunikować raz jeszcze, że jego zamiarem jest odejść do Liverpoolu. Biorąc pod uwagę fakt, że okno transferowe dobiega końca, Newcastle ma mało czasu na podjęcie jakiejkolwiek decyzji. Szwed raczej nie wróci do kadry, więc jedyną opcją wydaje się sprzedaż. Ostatnio pojawiła się informacja, że The Reds planują złożyć kolejną ofertę za napastnika, która byłaby rekordem Premier League.
W międzyczasie Newcastle pracuje nad transferami zawodników ofensywnych, którzy mogą zastąpić Isaka. Na liście życzeń znalazł się m.in. Yoane Wissa i Jorgen Strand Larsen. W przypadku tego ostatniego Wolves odrzuciło ostatnio ofertę w wysokości 50 mln euro.