De Jong krytykowany za dysproporcję między jakością a pensją
Frenkie de Jong od lat uchodzi za jednego z filarów Barcelony, ale jego status budzi dyskusje. Oscar Garcia, który w latach 1994-1999 występował w pierwszej drużynie Blaugrany, przedstawił swoją ocenę pomocnika w programie „Que t’hi Jugues”. – Myślę, że jest lepszy niż mówicie, ale gorszy niż to, ile mu płacą. To dobry zawodnik, ale nie jest typem piłkarza, którego zawsze mieliśmy przed obroną. Jest lepszy, niż się go opisuje, lecz gorszy, niż wskazuje jego kontrakt – stwierdził Hiszpan cytowany przez „Sport”.
Garcia podkreślił, że najwyższe wynagrodzenia powinni otrzymywać zawodnicy rozstrzygający mecze. – Nie jest na tyle decydujący, by należeć do najlepiej opłacanych. Najczęściej to ci piłkarze, którzy przesądzają o wynikach, zarabiają najwięcej. Tak, to bardzo dobry gracz, ale nie taki, który sam rozstrzygnie spotkanie – ocenił.
Uwagi Garcii mają dodatkowy kontekst finansowy. De Jong należy do najlepiej zarabiających zawodników Barcelony, co już wcześniej powodowało napięcia. Joan Laporta w pewnym momencie był skłonny sprzedać Holendra, gdy jego forma nie odpowiadała wysokości kontraktu.
Paradoksalnie, obecnie pod wodzą Hansiego Flicka de Jong jest jednym z najbardziej solidnych graczy drużyny. Barcelona prowadzi negocjacje w sprawie przedłużenia jego umowy, która wygasa wraz z końcem sezonu. Niewykluczone, że propozycja nowego kontraktu będzie oznaczała obniżkę wynagrodzenia, co może stać się punktem zwrotnym w jego przyszłości na Camp Nou.
Zobacz również: Widzew z najgorszym wynikiem w Ekstraklasie. „Pachnie kolejnymi zmianami”