Hansi Flick chce Floriana Wirtza
Hansi Flick przychodząc do Barcelony kompletnie odmienił atmosferę w klubie po trudnym okresie. Zespół sięgnął w tym sezonie po krajową potrójną koronę. Niemiecki szkoleniowiec nie zamierza jednak poprzestawać na obecnych sukcesach i już snuje plany na przyszłość, marząc o sprowadzeniu Floriana Wirtza.
Gwiazdor Bayeru Leverkusen był łączony z wieloma gigantami, jak Manchester City, Bayern Monachium czy w ostatnim czasie Liverpool. Swoje zainteresowanie wyraziła także Barcelona, jednak transfer Niemca byłby niezwykle trudny do sfinalizowania.
Oglądaj skróty meczów Bundesligi
W minionym sezonie w 45 meczach ofensywny pomocnik zanotował szesnaście bramek i piętnaście asyst. Kontrakt 22-latka obowiązuje do 2027 roku, jednak zawodnik myśli o odejściu, a niemiecki klub zdaje sobie sprawę, że nie zdoła zatrzymać swojej gwiazdy.
Mimo to Aptekarze mają wysokie oczekiwania finansowe. Portal „E-Noticies” donosi, że trzeba byłoby zapłacić za Wirtza nawet 250 milionów euro.
Aby go pozyskać, Blaugrana musiałaby rozważyć sprzedaż kluczowych zawodników, takich jak Ronald Araujo czy Frenkie de Jong, a także innych piłkarzy zajmujących podobne pozycje co młody Niemiec, jak Fermín Lopez, Gavi czy Dani Olmo.
Hansi Flick uważa, że pomocnik mógłby pomóc w walce o wygranie Ligi Mistrzów. Jednak konieczne byłyby wspomniane odejścia z obecnego składu, dlatego ten transfer jest mało prawdopodobny.
Zobacz także: Barcelona ma problem z zawodnikiem. Możliwe rozwiązanie kontraktu
Komentarze