d
Legia Warszawa z pewnością ma ambitne cele na trwające właśnie okienko transferowe. Klub chciałby wzmocnić kilka pozycji, a kibice jeszcze głośniej domagają się nowych, jakościowych nazwisk w składzie. Problem jednak w tym, że stołeczny zespół zmaga się z problemami finansowymi, które sporo komplikują. Do tej pory udało się Wojskowym przeprowadzić tylko jeden transfer, a mianowicie pozyskać Petara Stojanovicia, który wzmocnił prawą stronę obrony.
Transfer wielokrotnego reprezentanta Słowenii to jednak zbyt mało, aby myśleć o poważnej walce o mistrzostwo Polski oraz grze w europejskich pucharach. Z tego powodu władze klubu muszą zdecydowanie przyśpieszyć. Marcin Szymczyk z „Legia.net” donosi, że klub ma obecnie dwa transferowe priorytety. Chodzi o sprowadzenie nowego skrzydłowego oraz napastnika. Ci piłkarze są fundamentalni dla dalszego rozwoju stołecznej drużyny, która już za kilkanaście dni rozpocznie sezon.
Poza tym jest także potrzeba sprowadzenia nowego bramkarza, bowiem zarówno Kacper Tobiasz, jak i Gabriel Kobylak mają swoje słabsze momenty. Tutaj jednak wspominany dziennikarz jasno mówi, że choć taki pomysł w klubie jest, to nie jest to obecnie priorytet Legii.
Zobacz także: Raków walczy o piłkarza Śląska. Porozumiał się już ze skrzydłowym