Joshua Zirkzee na wylocie z Manchesteru United
Manchester United nie wiąże już przyszłości z Joshuą Zirkzee, który u Rubena Amorima pełni jedynie rolę głębokiego rezerwowego. Choć angielski klub ceni jego potencjał, coraz więcej wskazuje na to, że rosły napastnik nie przebije się do podstawowego składu. W tej sytuacji zimowe okienko transferowe może okazać się momentem, w którym 24-latek zmieni otoczenie, aby odzyskać regularną grę i rozwijać swoją karierę.
Zirkzee ma już kilka ofert na stole, jednak większość z nich dotyczy wypożyczenia. Jedną z takich propozycji złożyła AS Roma, licząc na to, iż wciąż perspektywiczny Holender mógłby ożywić linię ataku ekipy Giallorossich – donosi włoski dziennik „Corriere dello Sport”.
Tymczasem Manchester United woli sprzedać definitywnie byłego zawodnika Bolonii – informuje w niedzielne popołudnie brytyjska gazeta „Metro”. Czerwone Diabły chciałyby od razu zasilić budżet z myślą o styczniowych wzmocnieniach, dlatego preferują natychmiastową transakcję, a nie czasowe odejście.
Sam Zirkzee również rozumie, że potrzebuje regularnych występów, jeśli marzy o wyjeździe na mundial w 2026 roku. Sześciokrotny reprezentant Holandii trafił do United latem 2024 roku za niespełna 43 miliony euro. Do tej pory rozegrał 57 spotkań, notując 8 goli i 3 asysty. Jego kontrakt obowiązuje do 2029 roku, a wartość rynkową mierzącego 193 centymetry snajpera szacuje się na około 28 milionów euro.









