Artur Płatek o działaniach Rakowa Częstochowa w trakcie okna transferowego
Raków Częstochowa w powszechnej opinii jest uważany za klub, który latem wydał najwięcej na poprawę jakości drużyny obok Widzewa Łódź i Legii Warszawa. Spekuluje się, że mogło to być nawet dziewięć milionów euro. Konkretne stanowisko w tej sprawie zajął jednak Artur Płatek, będący doradcą zarządu w klubie.
– To zdecydowanie mniejsza kwota. Nie wiem, czy mieścimy się w TOP 3. Ile wydaliśmy dokładnie? Nie wiem, nie liczyłem – przekonywał przedstawiciel Rakowa w rozmowie z Dominikiem Pasternakiem z TVP Sport.
Na finiszu letniego okna transferowego sternicy Medalików liczyli, że uda się pozyskać Ruiego Modesto z Udinese Calcio. Działacz Rakowa również na ten temat wyraził kilka słów.
– Byłem przekonany, że do nas trafi. Gdybyśmy wiedzieli, że podejmie taką decyzję, to inaczej byśmy to rozegrali. Zadecydowało to, że jego żona jest w ciąży i nie chce wyjeżdżać z Włoch. Podjął taką decyzję i myślę, że będzie miał ciężko, by zbierać minuty w Serie A – mówił Płatek.
Raków nie rozpoczął dobrze nowej kampanii w PKO BP Ekstraklasie. Po rozegraniu pięciu ligowych meczów ekipa z Częstochowy ma na swoim koncie sześć punktów. To efekt dwóch zwycięstw. W trzech spotkaniach częstochowianie ponieśli porażki. O trzeci wygrany mecz w sezonie Raków powalczy w poniedziałek, mierząc się u siebie z Górnikiem Zabrze. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:00.
Czytaj więcej: Ruch postawił na stabilizację. Dyrektor sportowy wyjaśnił szczegóły