Kibice Legii mają dość sytuacji w klubie
Legia Warszawa do tej pory do nowego sezonu przygotowuje się na zgrupowaniu w Austrii, ale kibice nie mogą być zbyt przesadnymi optymistami. Wszystko bowiem przez fakt, że do tej pory do zespołu dołączył tylko jeden piłkarz, a mianowicie Petar Stojanović. Ciekawy i doświadczony prawy obrońca to jednak raptem kropla w morzu potrzeb zespołu Edwarda Iordanescu.
Przede wszystkim stołeczny klub potrzebuje nowego napastnik oraz skrzydłowego. Przydałby się także ofensywny pomocnik lub ogólnie ktoś do środka pola o sporej jakości. Oczywiście również pozycja nowego bramkarza byłaby mile widziana przez fanów. Niemniej na tydzień przed startem sezonu drużyna się podobnym etapie, co wraz z końcem sezonu. Z tego powodu najbardziej zagorzali kibice Legii Warszawa w mediach społecznościowych ogłosili bojkot i strajk.
– Wspólną decyzją wszystkich grup kibicowskich, z dniem dzisiejszym zawieszamy doping i oprawy na domowych meczach Legii Warszawa. Nie będziemy, jak na razie, również na te mecze przychodzić. Nie godzimy się na kolejny sezon dziadostwa i przeciętniactwa. […] Nie wiemy, co dzieje się z pieniędzmi zarobionymi w Lidze Konferencji. Wpływy z dnia meczowego i kilkunastu kompletów również nie zasiliły, jak widać, konta na potencjalne transfery. Jednak miarka się przebrała. […] Dlatego do odwołania nie chodzimy na mecze, nie kupujemy ani karnetów, ani subskrypcji – czytamy w komunikacie „Nieznanych Sprawców” na Facebooku.
Zobacz także: Niemiec wysłał CV do PZPN-u. Jego kandydatura jest absurdalna