Raphinha otrzymał lukratywną ofertę z Arabii Saudyjskiej
Raphinha otrzymał ofertę z Arabii Saudyjskiej, która zakładała aż trzykrotne podwyższenie jego obecnych zarobków w FC Barcelonie. Mówimy więc o kontrakcie, który stawiałby go w gronie najlepiej opłacanych piłkarzy na świecie.
Propozycja z Bliskiego Wschodu była bardzo konkretna i od początku traktowała Raphinhę jak globalną gwiazdę. Saudyjczycy uznają go za piłkarza formatu światowego i byli gotowi zapłacić za to odpowiednią cenę. Mimo to odpowiedź zawodnika była jednoznaczna.
Brazylijczyk przeżywa obecnie najlepszy okres w karierze. U Hansiego Flicka wyrósł na jednego z liderów zespołu i piłkarza absolutnie kluczowego w najważniejszych meczach. Jego rola nie ogranicza się tylko do liczb, choć te oczywiście również robią wrażenie.
W klubie podkreśla się, że to już zupełnie inny Raphinha niż kilka sezonów temu. Dziś jest pewny siebie, wpływowy i coraz mocniej zaznacza swoją pozycję także w szatni. Flick obdarzył go dużym zaufaniem, a Brazylijczyk odpłaca się za to regularnością i zaangażowaniem.
Dlatego w Barcelonie panuje spokój. Klub nie zamierza rozważać jego sprzedaży, a sam zawodnik nie widzi sensu w zmianie otoczenia. Nawet oferta, która trzykrotnie przebija jego obecne zarobki, nie była w stanie skłonić go do odejścia. Raphinha czuje się w Katalonii ważny, chce walczyć o trofea i dalej budować swoją pozycję w europejskiej piłce.









