Paweł Raczkowski wydał oświadczenie po meczu Jagiellonia – Raków
Jagiellonia Białystok w hicie 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy przegrała u siebie z Rakowem Częstochowa (1:2). Dwie bramki dla zespołu Marka Papszuna zdobył Oskar Repka, zaś dla Żółto-czerwonych trafił Afimico Pululu, który ma na swoim koncie w tym sezonie ligowym sześć trafień.
Mecz na Podlasiu został przerwany w drugiej połowie po tym, jak w sektorze gospodarzy pojawił się skandaliczny transparent wymierzony w sędziego Ekstraklasy. „Frankowski mecz obstawiłeś je**** me**** Jagiellonię przekręciłeś” oraz „Nie ma przypadków, są tylko znaki”.
Do całej sprawy odniósł się arbiter Paweł Raczkowski, który prowadził hitowe spotkanie w Białymstoku. Oświadczenie sędziego opublikował „Przegląd Sportowy Onet”, który prezentujemy niżej.
„W związku z wydarzeniami, które miały miejsce podczas meczu pomiędzy Jagiellonią Białystok a Rakowem Częstochowa, podjąłem decyzję o opóźnieniu wznowienia gry po wywieszeniu przez kibiców gospodarzy transparentu zawierającego wulgarne i obraźliwe treści skierowane wobec sędziego Bartosza Frankowskiego.
Nie zgadzamy się na mowę nienawiści, hejt ani jakiekolwiek formy wulgarnego obrażania. Takie zachowania nie mają nic wspólnego ze sportową rywalizacją i zasadami fair play, które są fundamentem futbolu.
Chcę również podkreślić, że w niższych ligach sędziowie bardzo często spotykają się z agresją słowną i fizyczną, a także z groźbami oraz próbami naruszenia nietykalności cielesnej. To zjawisko jest absolutnie niedopuszczalne i wymaga stanowczej reakcji całego środowiska piłkarskiego.
Są sprawy, które są nieakceptowalne i muszą spotkać się z jednoznaczną reakcją. Boisko piłkarskie powinno być miejscem sportowych emocji, a nie nienawiści. Każdy, kto uczestniczy w meczu — zarówno na murawie, jak i na trybunach — powinien pamiętać o wzajemnym szacunku.
Decyzja o wstrzymaniu meczu była trudna, ale konieczna. Została podjęta w trosce o poszanowanie wartości, które powinny towarzyszyć piłce nożnej na każdym poziomie rozgrywek.
Chciałbym podziękować zawodnikom Jagiellonii Białystok za pełne zrozumienie sytuacji, wsparcie i skuteczne działanie, które doprowadziło do zdjęcia obraźliwych transparentów.”
Piłkarze z Białegostoku notują serię dwóch porażek ligowych z rzędu i zajmują drugą lokatę w Ekstraklasie. Natomiast Raków wskoczył na siódme miejsce z dorobkiem 20 punków.









