- Luka Modrić przed sezonem 2023/2024 mógł przenieść się do Arabii Saudyjskiej
- Reprezentant Chorwacji ostatecznie przedłużył kontrakt z Realem Madryt
- Transfer do Al-Nassr był dla legendarnego pomocnika drugą opcją
Saudyjczycy kusili Modricia, odbyło się kilka spotkań
Przyszłość Luki Modricia podczas ostatniego letniego okienka transferowego stała pod dużym znakiem zapytania. Umowa 38-letniego pomocnika z Realem Madryt wygasała 30 czerwca 2023 roku, co wzbudziło zainteresowanie saudyjskiego zespołu, Al-Nassr.
172-krotny reprezentant Chorwacji ostatecznie dogadał się z Królewskimi, z którymi przedłużył kontrakt o kolejny rok. Gdyby tak się nie stało, to weteran najprawdopodobniej zostałby klubowym kolegą Cristiano Ronaldo, co ujawnił Goran Vucević.
– To prawda, że Luka Modrić latem był naszym wymarzonym celem transferowym. Rozmawialiśmy z nim przy kilku okazjach, z całym szacunkiem dla Realu Madryt, który zawsze był jego pierwszą opcją, jeśli chodzi o przyszłość – powiedział dyrektor sportowy Al-Nassr Goran Vucević w rozmowie z chorwackim dziennikiem „24sata”.
– Mieliśmy uczciwe relacje, spotkaliśmy się w Rijadzie przed Mistrzostwami Świata w Katarze, a także w Madrycie. Luka Modrić powiedział nam, że nie ma trzeciej alternatywy poza Realem Madryt i Al-Nassr. Pozostanie na Santiago Bernabeu było jego pierwszą opcją. Gdyby nie przedłużył umowy, to trafiłby do naszego zespołu – dodał.
Niewykluczone, że temat przeprowadzki bardzo doświadczonego pomocnika do Arabii Saudyjskiej wróci po zakończeniu sezonu 2023/2024.
Komentarze