Cancelo znów w Barcelonie? Pragnie wrócić do Europy
Joao Cancelo po dobrym okresie w Manchesterze City niespodziewanie znalazł się na poważnym zakręcie. Pep Guardiola z niego zrezygnował, więc ten postanowił opuścić Etihad Stadium. Najpierw trafił na półroczne wypożyczenie do Bayernu Monachium, a następnie wzmocnił na cały sezon Barcelonę. Żaden z tych klubów nie zdecydował się na definitywny wykup. Manchester City chciał go pożegnać i wystawił na sprzedaż, a gwiazdor szukał klubu, który na niego postawi. Ostatecznie wylądował w Al-Hilal, które wydało na niego 25 milionów euro.
Portugalczyk w Arabii Saudyjskiej przeżywa trudne chwile. Podczas Klubowych Mistrzostw Świata grał regularnie, ale sezon w jego wykonaniu przebiega już bardzo słabo. Zaliczył raptem cztery występy, gromadząc na boisku 300 minut. To zdecydowanie za mało, jak na piłkarza tej klasy, więc szybko podjął decyzję o odejściu. Marzy mu się powrót do Europy, o czym poinformował już Jorge Mendesa, czyli swojego agenta.
Cancelo będzie dążył do transferu już podczas zimowego okienka. Al-Hilal wiązało z nim duże nadzieje, ale ten ruch ewidentnie się nie sprawdził. W najbliższych tygodniach Portugalczyk ma szukać dla siebie nowego klubu. Media wymieniają go w gronie kandydatów do wzmocnienia Barcelony, która poszukuje bocznych obrońców. Hansi Flick nie jest zadowolony z dyspozycji Julesa Kounde czy Alejandro Balde, a Cancelo byłby ciekawym zawodnikiem do rywalizacji na obu tych pozycjach. Wiele zależy natomiast od jego oczekiwań finansowych oraz wyceny ze strony Al-Hilal.









