Wszystko zapowiadało remis, ale Lechia ruszyła z wielką kontrą [WIDEO]

Piast Gliwice podejmował dzisiaj przed własną publicznością zespół Lechii Gdańsk. Przez większość tego spotkania jednak niewiele się działo. Finalnie mecz zakończył się rezultatem 2:1 dla ekipy z Trójmiasta.

Lechia Gdańsk
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Lechia Gdańsk

Lechia wygrywa w ostatniej akacji meczu!

Pierwszym niedzielnym spotkaniem tej serii gier w PKO Ekstraklasie była rywalizacja pomiędzy Piastem Gliwice a zespołem Lechii Gdańsk. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego Frankowskiego wydawało się, że czeka nas raczej wyrównane starcie, w którym nie ma wyraźnego faworyta.

Te przypuszczenia potwierdziły się dość szybko, bowiem pierwsze minuty rywalizacji, a właściwie cała pierwsza połowa przebiegała w bardzo wolnym, sennym, po prostu nudnawym tempie. Piast w tym sezonie przyzwyczaił oczywiście do takiej gry, ale to w meczach Lechii padło najwięcej goli do tej pory, więc była to nadzieja na jednak jakieś emocje. Te przyniósł Ivan Zhelizko gdy zdobył bardzo ładnego gola z rzutu wolnego. Z pewnością przy strzale z 40. minuty meczu mógł zachować się jednak lepiej także Frantisek Plach.

Na odpowiedź Piasta nie trzeba było jednak zbyt długo czekać, bowiem kilka minut po zmianie stron, a dokładnie w 50. minucie rywalizacji gola po indywidualnej akcji Leandro Sanca zdobył German Barkovskiy. Poza tym jednak mecz raczej toczył się dość wyrównanie, choć z pewnością dla neutralnego obserwatora, druga część gry była nieco bardziej atrakcyjna.

Finalne rozstrzygnięcie przyszło jednak w ostatniej akcji meczu, bowiem świetną kontrę wykorzystał Tomas Bobcek i to on zapewnił trzy punkty gościom z Trójmiasta.

Zobacz także: Dlatego Rafał Grzyb musiał odejść z Jagiellonii. „Siemieniec na to się zdenerwował”