Fatalny wynik nowego trenera. Najgorszy od 100 lat

Premier League - trzy mecze. Europa - dwa spotkania. Krajowe puchary - jeden pojedynek. Ange Postecoglou poprowadził Nottingham Forest w sześciu meczach i jak zauważa OptaJoe, osiągnął wynik najgorszy od... 100 lat.

Ange Postecoglou
Obserwuj nas w
PA Images/ Alamy Na zdjęciu: Ange Postecoglou

Premier League: szykuje się ekspresowe pożegnanie?

Evangelos Marinakis nie należy do najbardziej cierpliwych właścicieli klubów piłkarskich, o czym na własnej skórze przekonał się Nuno Espirito Santo. Mimo znakomitego poprzedniego sezonu Portugalczyk został zwolniony z Nottingham Forest. W miejsce byłego szkoleniowca Wolverhamtpon i Tottenhamu zatrudniono Ange Postecoglou, który także miał okazję prowadzić Spurs.

Australijczyk do tej pory zanotował sześć spotkań, w tym trzy w Premier League, jedno w krajowym pucharze (EFL Cup) i dwa w Lidze Europy. Bilans 60-latka to dwa remisy i aż cztery porażki. Forest nie poraziło sobie z Arsenalem (0:3), Swansea City (2:3), Sunderlandem (0:1) i Midtjylland (2:3). Czwartkowa przegrana z Duńczykami w LE sprawiła, że Postecoglou wyrównał niechlubny rekord.

OptaJoe zauważa, że został on pierwszym od 100 lat trenerem Nottingham Forest, który nie wygrał żadnego z pierwszych sześciu meczów. W ten sposób nawiązał do wyniku Johna Baynesa, który w sierpniu i wrześniu 1925 roku nie rozstrzygnął na swoją korzyść żadnego z pierwszych siedmiu spotkań. Coraz więcej wskazuje na to, że i w tym przypadku Marinakis może nie mieć wystarczająco dużo cierpliwości.

POLECAMY TAKŻE