Ruben Amorim rozważa rezygnację z funkcji trenera Man United
Manchester United po sześciu kolejkach zajmuje dopiero 14. miejsce w tabeli Premier League. Na dodatek Czerwone Diabły odpadły już w 1/32 finału EFL Cup, przegrywając z czwartoligowym Grimsby. Kiepskie wyniki, a na dodatek słaby styl powodują, że Ruben Amorim znalazł się pod ostrzałem mediów. Duża część ekspertów oraz byłych piłkarzy domaga się zwolnienia Portugalczyka.
Innego zdania jest natomiast współwłaściciel klubu z Old Trafford. Sir Jim Ratcliffe wykazuje się dużą cierpliwością, zaznaczając, że pracę Amorima oceni dopiero po zakończeniu sezonu. Ewentualne zwolnienie może jednak ubiec decyzja 40-letniego szkoleniowca.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Jak poinformował serwis inews.co.uk Ruben Amorim może sam zrezygnować z funkcji trenera. Źródła, które są bliskie trenera, sugerują, że menadżer niebawem będzie musiał zastanowić się, czy na pewno chce być twarzą tego projektu. Jeśli wyniki nie ulegną poprawie, a atmosfera wokół klubu wciąż będzie napięta, może podjąć decyzję o rozstaniu, aby chronić swoją reputację.
Media co chwilę podają informacje o potencjalnych kandydatach na stanowisko nowego trenera. Natomiast w Manchesterze United nie są prowadzone żadne rozmowy ws. zmiany menadżera. Niemniej jednak do pracy na Old Trafford przymierzany jest Gareth Southgate, którego od dawna podziwia Sir Jim Ratcliffe. Wysokie notowania ma również Michael Carrick, czyli były piłkarz Czerwonych Diabłów.