Urbański, Piątkowski i wielu innych. Oni wrócili do Ekstraklasy

Ekstraklasa notuje zauważalny rozwój. Większe pieniądze, regularna gra w Europie - to przyciąga coraz bardziej rozpoznawalne nazwiska. Reemigracja już nie jest powodem do wstydu. W tym okienku byliśmy świadkami kilku powrotów na polskie boiska.

Kacper Urbański, Kamil Piątkowski i Mateusz Klich
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Kacper Urbański, Kamil Piątkowski i Mateusz Klich

Ekstraklasa jako atrakcyjny kierunek. Jest po co wracać

Kto po raz kolejny w swojej karierze zamelduje się na polskich murawach? Letnie okienko stało pod znakiem wielkich powrotów. Ekstraklasa kusi. Coraz wyższymi zarobkami, znakomitą oprawą medialną, pełnymi trybunami, możliwością gry w Europie i wypromowania swojego nazwiska. Na to zwracają uwagę nie tylko piłkarze, którzy do tej pory nie mieli okazji występować w naszym kraju, ale także ci, którzy już mają takie doświadczenie.

W poprzednim sezonie Ekstraklasa znowu powitała w swoich progach takich zawodników, jak Marcin Listkowski, Henrich Ravas czy Aleksander Buksa. Natomiast tego lata na krajowych boiskach po raz kolejny pojawiły się zdecydowanie większe postacie. Najjaśniejszą gwiazdą minionego okienka bez wątpienia jest Kacper Urbański. W 2021 roku Bologna wykupiła go z Lechii Gdańsk, a po czterech latach Legia Warszawa pozyskała go z szeregów Rossoblu.

Wojskowi mogą pochwalić się sprowadzeniem łącznie aż pięciu graczy, którzy już mieli okazję poznać Ekstraklasę. Oprócz Urbańskiego to także Antonio Čolak (Spezia Calcio, wcześniej Lechia), Kamil Piątkowski (RB Salzburg, wcześniej Raków), Arkadiusz Reca (Spezia, wcześniej Wisła Płock) i Damian Szymański (AEK Ateny, wcześniej Wisła Płock).

Cracovia i Raków sięgnęły po trzech takich zawodników. Pasy pozyskały Mateusza Klicha (Atlanta, wcześniej Cracovia), Mateusza Praszelika (Hellas, wcześniej Śląsk) i Mateusza Skoczylasa (Milan, wcześniej Zagłębie Lubin), natomiast częstochowianie wzmocnili kadrę Imadem Rondiciem (1. FC Köln, wcześniej Widzew), Karolem Struskim (Aris Limassol, wcześniej Jagiellonia) i Oliwierem Zychem (Aston Villa, wcześniej Puszcza).

Tylko u nas

Na wyróżnienie bez wątpienia zasługują także transfery Roberta Gumnego, który rozegrał 101 meczów w Bundeslidze w barwach Augsburga i wrócił do Lecha, Patryka Szysza (Basaksehir, wcześniej Zagłębie Lubin), Marcina Kamińskiego (Schalke 04, wcześniej Lech) i Bartłomieja Wdowika (Braga, wcześniej Jagiellonia).

Ekstraklasa: powroty na polskie boiska w lecie 2025 roku

  • Aurélien Nguiamba – Francja – Arka
  • Patryk Szysz – Polska – Arka
  • Mateusz Klich – Polska – Cracovia
  • Mateusz Praszelik – Polska – Cracovia
  • Mateusz Skoczylas – Polska – Cracovia
  • Bartłomiej Wdowik – Polska – Jagiellonia
  • Robert Gumny – Polska – Lech
  • Antonio Čolak – Chorwacja – Legia
  • Kamil Piątkowski – Polska – Legia
  • Arkadiusz Reca – Polska – Legia
  • Damian Szymański – Polska – Legia
  • Kacper Urbański – Polska – Legia
  • Karol Czubak – Polska – Motor
  • Jason Lokilo – Demokratyczna Republika Konga – Piast
  • Jan Biegański – Polska – Pogoń
  • Imad Rondić – Bośnia i Hercegowina – Raków
  • Karol Struski – Polska – Raków
  • Oliwier Zych – Polska – Raków
  • Maurides – Brazylia – Radomiak
  • Jesús Jiménez – Hiszpania – Termalica
  • Marcin Kamiński – Polska – Wisła P.

Ekstraklasa nie kojarzy się już wyłącznie z przykrą koniecznością. Dla bardziej doświadczonych graczy to atrakcyjny kierunek. Natomiast dla młodszych to liga, w której można się pokazać Europie i podjąć kolejną próbę podboju Zachodu. Trudno o lepszy przykład niż postać Kacpra Urbańskiego.