Guardiola wściekły po hicie. „Rozmawialiśmy o tym”

Pep Guardiola nie mógł być zadowolony po ostatnim gwizdku hitowego starcia Manchester City - Tottenham. Hiszpan zwrócił uwagę na podstawowe aspekty.

Pep Guardiola (Manchester City - Tottenham)
Obserwuj nas w
Associated Press/ Alamy Na zdjęciu: Pep Guardiola (Manchester City - Tottenham)

Guardiola: nie wykonywaliśmy prostych rzeczy

Erling Haaland, Tijjani Reijnders i Rayan Cherki tym razem mocno rozczarowali. Manchester City, który na otwarcie sezonu rozbił 4:0 Wolverhampton, w drugiej kolejce musiał uznać wyższość Tottenhamu. Spurs w hitowym pojedynku wygrali 2:0, a na listę strzelców wpisali się Brennan Johnson i Joao Palhinha. Pep Guardiola miał wyraźne pretensje do swoich podopiecznych:

– Mecz przeciwko Spurs w tym sezonie był bardzo intensywny i oparty na kryciu indywidualnym, podobnie jak w przeszłości przeciwko Brentfordowi. Trzeba grać w inny sposób. Rozmawialiśmy o tym. Nie udało nam się wykonać prostych rzeczy. Nigdy nie prosiłem ich o wykonywanie wyjątkowych zagrań – w taki sposób Hiszpan podsumował starcie na Etihad.

– Pod presją nie udało nam się wykonać prostych rzeczy, a potem stworzyliśmy wystarczająco dużo okazji, jednak nie odwróciliśmy losów rywalizacji, tak już est w piłce nożnej. To dopiero drugi mecz. Po ostatnim spotkaniu z Wolves wszyscy mówili, że wszystko jest w porządku, a ja powiedziałem, że to tylko jeden mecz i wiele się jeszcze wydarzy – dodał opiekun Obywatel.

Manchester City po dwóch kolejkach ma na koncie trzy punkty i z bilansem bramkowym 4:2 aktualnie plasuje się na 5. lokacie. Natomiast Tottenham z dorobkiem sześciu oczek przewodzi ligowej stawce.

POLECAMY TAKŻE