Kuriozalny gol przesądził o wyniku meczu Piast – Górnik [WIDEO]

Piast Gliwice w spotkaniu drugiej kolejki PKO BP Ekstraklasy przegrał z Górnikiem Zabrze (0:1). Autorem jedynego gola był Erik Janża. Przy próbie nie popisał się Frantisek Plach.

Piast Gliwice - Górnik Zabrze
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Piast Gliwice - Górnik Zabrze

Dramat Piasta w derbach z Górnikiem. Ten błąd będzie długo pamiętany

Piast Gliwice o tydzień później niż reszta stawki zaczynał nowy sezon ligowy. Spotkanie przeciwko Legii Warszawa zostało przełożone na wniosek stołecznego klubu, który chciał się skupić na rywalizacji w eliminacjach do europejskich pucharów. Tym samym odwleczony w czasie został debiut w oficjalnym meczu trenera Maxa Moldera. Niebiesko-czerwoni byli jednocześnie dużą niewiadomą przed starciem sobotniej potyczki.

Górnik Zabrze natomiast zaczął nową kampanię od wygranej z Lechią Gdańsk (2:1). 14-krotny mistrz Polski zaprezentował się na tle Biało-zielonych solidnie, a ponadto przebłyski dobrej gry notowali Kamil Lukoszek oraz Theodoros Tsirigotis. W sobotnim starciu w wyjściowym składzie ekipy z Zabrza znalazł się natomiast Lukas Podolski, który zdążył przyzwyczaić, że do derbowych potyczki podchodzi podwójnie zmobilizowany.

POLECAMY TAKŻE

Pierwsze fragmenty rywalizacji upłynęły pod znakiem lekkiej przewagi gospodarzy, którzy zaskakująco śmiało poczynali sobie w ofensywie. Imponować mogły warunki fizyczne Emmanuela Twumasiego, który mógł być godnym rywalem dla Lukasa Podolskiego w pojedynkach bark w bark. W każdym razie w grze gliwiczan brakowało celnych strzałów. Po stronie Górnika jedna celna próba miała z kolei miejsce po strzale Theodorosa Tsirigotisa, ale bez efektu. Do przerwy miał zatem miejsce bezbramkowy remis.

W drugiej części rywalizacji goście sprawiali wrażenie, jakby oswoili się już z nieznanym wcześniej obliczem Piasta. Jednocześnie zabrzanie zaczęli aktywniej atakować rywali. Oddali nawet strzały – między innymi Josema, Roberto Massimo czy Patrik Hellebrand – ale nie sprawiły one problemów Frantiskowi Plachowi.

Tymczasem w 73. minucie z dobrej strony pokazał się German Barkovskiy, który skierował piłkę do siatki. Trafienie białoruskiego napastnika zostało jednak anulowane, ponieważ wcześniej faulował Michał Chrapek. Gdy wydawało się, że wynik spotkania nie ulegnie już zmianie, to duży błąd popełnił bramkarz Niebiesko-czerwonych po strzale Erika Janży, przepuszczając piłkę między nogami. Górnik zainkasował zatem w kuriozalnych okolicznością pełną pulę.

W następnej kolejce Piast zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock. Górnik w roli gościa zagra natomiast z Lechem Poznań.

Piast Gliwice – Górnik Zabrze 0:1 (0:0)
0:1 Erik Janża 83′

Czy błąd Frantiska Placha zdecydował o wygranej Górnika Zabrze?

  • Tak, zdecydowanie
  • Częściowo, ale Górnik i tak był lepszy
  • Nie, to był przypadek
  • Tak, zdecydowanie 50%
  • Częściowo, ale Górnik i tak był lepszy 25%
  • Nie, to był przypadek 25%

12+ Votes