Postecoglou dotrzymał słowa. Co dalej z przyszłością w Tottenhamie?

Ange Postecoglou spełnił obietnicę i zdobył trofeum z Tottenhamem w drugim sezonie. Po meczu zdradził, że będzie rozczarowany jeśli prezes klubu postanowi go zwolnić.

Ange Postecoglou
Obserwuj nas w
Craig Mercer / Alamy (Credit: Craig Mercer/ Alamy Live News) Na zdjęciu: Ange Postecoglou

Tottenham wygrał Ligę Europy, Postecoglou spełnił obietnicę

Tottenham po raz ostatni zdobył trofeum w 2008 roku, wygrywając Puchar Ligi Angielskiej. Od tego czasu klub z Londynu brał udział w czterech finałach, lecz ani razu nie zdołał sięgnąć po kolejny puchar. Zła passa została jednak przerwana w środę (21 maja) na Estadio San Mames w Bilbao. Spurs w finale Ligi Europy pokonali Manchester United (1:0) po golu Brennana Johnsona.

Mimo koszmarnego sezonu w Premier League, gdzie zajmują 17. miejsce w tabeli, w przyszłej kampanii zagrają w Lidze Mistrzów. Nie wiadomo jednak, czy pracę w klubie będzie kontynuował Ange Postecoglou. Australijczyk przez wielu ekspertów typowany jest do zwolnienia, lecz niewykluczone, że ostatnie zwycięstwo odmieni los doświadczonego trenera. Sam zainteresowany nie ukrywa, że byłby rozczarowany, jeśli zostałby zwolniony.

Oglądaj skróty meczów Premier League

Byłbym rozczarowany, gdyby nie mógł kontynuować tej drogi. Kolego, jestem zwycięzcą. Byłem zwycięzcą przez całą moją karierę. Nawet gdy podpisywałem kontrakt, Daniel Levy powiedział, że szukali zwycięzców, teraz mamy Ange – mówił trener Tottenhamu, cytowany przez Fabrizio Romano.

Postecoglou odniósł się także do wypowiedzi z przeszłości. Szkoleniowiec powiedział kiedyś, że zawsze wygrywa trofeum w drugim sezonie i zamierza podtrzymać serię. Po finale Ligi Europy wyjaśnił, co dokładnie miał na myśli.

Pozwólcie mi to wyjaśnić. Nie przechwalałem się. Po prostu czułem, że musimy wygrać – powiedział Ange Postecoglou.

Postecoglou jest trenerem Tottenhamu od 2023 roku. W tym czasie prowadził zespół w 100 meczach, wygrywając 47 z nich.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze