Bayern traci zaufanie do Goretzki
Leon Goretzka przestał odgrywać kluczową rolę w Bayernie Monachium. Niemiecki pomocnik ma świadomość, że jego pozycja w zespole wyraźnie osłabła. Co więcej, relacje zawodnika z klubem miały ulec ochłodzeniu, dlatego styczniowy transfer jest bardzo realny, zwłaszcza z uwagi na wygasający w czerwcu kontrakt.
Tottenham prowadzi obecnie w wyścigu po transfer Niemca. Klub z Londynu szuka jakości w środku pola i doświadczenia na najwyższym poziomie. Goretzka idealnie wpisuje się w ten profil. To pomocnik tak zwany box to box, który potrafi pracować w defensywie i jednocześnie napędzać akcje ofensywne.
Atuty fizyczne i techniczne Niemca pasują do realiów Premier League. W wieku trzydziestu lat znajduje się w szczytowym momencie kariery. Dla Goretzki może to być jedna z ostatnich okazji, aby spróbować nowego wyzwania w topowej lidze i wciąż walczyć o najwyższe cele.
Zainteresowanie wykazuje także West Ham, ale projekt Tottenhamu wydaje się bardziej atrakcyjny sportowo. Klub walczy o awans do Ligi Mistrzów i potrzebuje wzmocnień, aby dobrze przepracować drugą część sezonu. Transfer pomocnika tej klasy mógłby realnie wpłynąć na wyniki.
Goretzka chce rywalizować o trofea i grać na wysokim poziomie. To sprawia, że Koguty na start są w dużo lepszej pozycji negocjacyjnej niż Młoty. Na razie nie ma jednak oficjalnych informacji o rozpoczęciu rozmów. Wydaje się, że transfer Goretzki do Tottenhamu jest w fazie planowania, a nie realizacji.
Zobacz również: Przełom w sprawie Lewandowskiego. La Liga dała Barcelonie potężne narzędzie









