Konate nie podjął jeszcze decyzji o nowym kontrakcie
Liverpool przegrał sześć z siedmiu ostatnich meczów Premier League i spadł do dolnej połowy tabeli. Zespół Arne Slota wygląda na bezradny, a obrona, która miała być jego siłą, stała się największym problemem. W centrum krytyki znalazł się Ibrahima Konate, piłkarz, który jeszcze niedawno uchodził za jeden z filarów drużyny.
Oprócz słabej dyspozycji sytuacja Francuza jest niepewna również na innej płaszczyźnie, nie tylko sportowej. Jak poinformował Fabrizio Romano, negocjacje w sprawie nowej umowy stoją w miejscu. – Liverpool i agenci Konate są w kontakcie, ale decyzja należy do zawodnika. Klub przedstawił propozycję, teraz to on musi wybrać – przekazał dziennikarz w podcaście Here We Go.
Obecna umowa obrońcy wygasa latem, a brak porozumienia otwiera drogę Realowi Madryt. Hiszpanie widzą w 26-latku przyszłościowego defensora i mogą złożyć ofertę już w najbliższym oknie transferowym. Dla Liverpoolu byłby to cios – sportowy, finansowy i wizerunkowy.
Tymczasem Slot walczy o utrzymanie autorytetu. Nowi zawodnicy zawodzą, a Salah i Isak nie potrafią przełamać niemocy strzeleckiej. Drużyna traci pewność siebie z meczu na mecz. Fani domagają się reakcji, ale na razie widać tylko frustrację i chaos.
Zobacz również: Inter chce gwiazdora Milanu! Szykuje sensacyjny ruch









