Juventus szykuje rewolucję. Spalletti zmienia oblicze zespołu

Juventus może już wkrótce porzucić grę trójką obrońców. Luciano Spalletti analizuje przejście na system 4-3-3, które ma nadać drużynie nową tożsamość i lepiej wykorzystać możliwości kadry, twierdzi "Calciomercato".

Luciano Spalletti
Obserwuj nas w
Marco Canoniero / Alamy Na zdjęciu: Luciano Spalletti

Spalletti zmienia oblicze Juve. Nowy system coraz bliżej

Juventus stoi u progu taktycznej przebudowy. Luciano Spalletti przejął zespół w trudnym momencie, kiedy terminarz nie pozwalał na gruntowne zmiany, dlatego dotychczas opierał się na rozwiązaniach odziedziczonych po Igorze Tudorze. Teraz jednak szkoleniowiec ma czas, by narzucić własny styl. Według włoskich mediów najbardziej prawdopodobny jest odejście od gry trójką z tyłu i budowa systemu 4-3-3, który przyniósł mu sukcesy w Napoli.

W defensywie zmiana byłaby największa. Spalletti czeka na powrót Gleisona Bremera, lecz nie stanie się to szybko. Do dyspozycji pozostają Federico Gatti, Daniele Rugani, Pierre Kalulu i Lloyd Kelly. Ten ostatni jest bliski pełnej dyspozycji i może grać zarówno jako stoper, jak i lewy obrońca. Kalulu może przesunąć się na prawą stronę, a po lewej faworytem szkoleniowca jest Andrea Cambiaso. Wśród opcji pojawia się także Teun Koopmeiners, który mógłby pełnić rolę środkowego obrońcy po wcześniejszych próbach na pozycji półśrodkowego w ustawieniu z trójką z tyłu.

POLECAMY TAKŻE

W środku pola Juventus ma nieco węższą kadrę. W roli registy pierwszym wyborem pozostaje Manuel Locatelli, choć Spalletti może testować różne konfiguracje. Rozważany jest Koopmeiners, a także Fabio Miretti, który debiutował u Massimiliano Allegriego właśnie na tej pozycji. W hierarchii wysoko stoi Khephren Thuram, który jako mezzala może lepiej wykorzystać swoje atuty. Weston McKennie również pozostaje w grze, a Nikola Adzic mógłby zyskać na nowym ustawieniu.

Najmniej zmian zapowiada się w ofensywie. Spalletti zamierza wykorzystać jednego środkowego napastnika i dwóch wspierających go zawodników. Priorytetem jest Dusan Vlahovic, który wygrał rywalizację o miejsce w składzie. Po bokach trener widzi Kenana Yildiza i Francisco Conceicao, choć Egzon Zhegrova wkrótce może stać się realną alternatywą nie tylko na końcówki spotkań.

Zobacz również: Bayern chce wykorzystać zawahanie Barcelony. Podjął decyzję ws. transferu