Real Madryt sprowadzi Dayota Upamecano?
Dayot Upamecano ma ważny kontrakt z Bayernem Monachium jedynie do 30 czerwca 2026 roku, co nieustannie podsyca spekulacje dotyczące jego przyszłości. Jeśli 26-letni stoper nie zdecyduje się na przedłużenie umowy z bawarskim gigantem, to już następnego lata będzie dostępny na rynku na zasadzie wolnego transferu. Taki scenariusz wydaje się coraz bardziej prawdopodobny, ponieważ zawodnik nie spieszy się z parafowaniem nowego kontraktu, a zainteresowanie usługami mierzącego 186 centymetrów defensora wśród europejskich potentatów stale rośnie.
Jak informuje hiszpański dziennik „MARCA”, Dayot Upamecano marzy o przeprowadzce do Realu Madryt. Francuski obrońca jasno określił swój cel – chciałby w przyszłości przywdziać białą koszulkę ekipy Królewskich i grać na legendarnym Santiago Bernabeu. To właśnie perspektywa przenosin do stolicy Hiszpanii sprawia, że piłkarz wciąż nie złożył podpisu pod odświeżoną umową z Bayernem. Dla wicemistrzów La Ligi sprowadzenie klasowego stopera za darmo byłoby dużym wzmocnieniem składu, a zarazem transferem obarczonym minimalnym ryzykiem finansowym.
Upamecano trafił do Monachium w lipcu 2021 roku z Lipska za kwotę 42,5 miliona euro. Od tego czasu w barwach mistrza Niemiec rozegrał 158 spotkań, zdobywając 5 bramek i notując 10 asyst. 32-krotny reprezentant Francji stał się jednym z filarów defensywy drużyny z Allianz Areny, jednak jego przyszłość pozostaje otwarta. Warto dodać, że Real Madryt obserwuje również innych środkowych obrońców – Williama Salibę z Arsenalu, Ibrahimę Konate z Liverpoolu czy Marca Guehiego z Crystal Palace. Według doniesień mediów to właśnie Dayot Upamecano jest najbardziej zdeterminowany, by trafić do stolicy Hiszpanii.