Juventus potrzebuje jakości, by zamienić charakter w dominację
Juventus w pierwszych tygodniach sezonu pokazał odrodzone oblicze. Trafienie Adzicia na wagę zwycięstwa z Interem czy gole Vlahovicia z Borussią przypomniały o słynnym DNA Starej Damy. Determinacja i walka do końca znów stały się znakiem rozpoznawczym Bianconerich.
Igor Tudor nie poprzestaje jednak na odzyskanym charakterze. Trener podkreśla, że aby budować wielkie sezony, potrzeba czegoś więcej niż tylko reakcji w ostatnich minutach. Juventus musi częściej przejmować inicjatywę, lepiej wykorzystywać przestrzenie i sprawić, by ofensywa stała się mniej przewidywalna.
Nieprzypadkowo jednym z kluczowych ruchów transferowych był Teun Koopmeiners. Holender miał dodać jakości w rozegraniu i regularnie dostarczać piłki Yildizowi oraz napastnikom, ale całkowicie zawodzi. Openda najlepiej czuje się w duecie, podobnie jak w Lipsku u boku Sesko, a Juventus powinien mu to zapewnić.
Tudor podkreśla, że do charakteru trzeba dołożyć lekkość w rozegraniu i większą płynność w ataku. Historia klubu pokazuje, że największe sukcesy budowano nie tylko na walce, ale i na dominacji na boisku. To wyzwanie, które czeka obecnie chorwackiego szkoleniowca.
Centralną postacią projektu jest Kenan Yildiz. Młody Turek wyrasta na lidera drużyny. Jego gole i asysty potwierdzają, że Juventus doczekał się nowej gwiazdy z numerem 10. Teraz zadaniem Tudora jest zbudowanie wokół niego systemu, który pozwoli w pełni wykorzystać jego talent.
Zobacz również: To będzie najlepszy piłkarski stadion w Europie. Miliardowa inwestycja