Benjamin Mendy trafił do Ekstraklasy. Dziennikarz w mocnych słowach ocenił transfer

Benjamin Mendy podpisał kontrakt z Pogonią Szczecin, a transfer francuskiego mistrza świata wywołał spore emocje. Dziennikarz Mateusz Borek nie owijał w bawełnę i zdecydowanie ocenił ruch klubu.

Benjamin Mendy
Obserwuj nas w
Sipa US / Alamy Na zdjęciu: Benjamin Mendy

Mateusz Borek komentuje transfer Benjamina Mendy’ego

Pogoń Szczecin ogłosiła we wtorek, że Benjamin Mendy podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Były gwiazdor Manchesteru City i mistrz świata z reprezentacją Francji z 2018 roku wzbudza ogromne zainteresowanie w PKO BP Ekstraklasie.

31-letni obrońca na swoim koncie 50 meczów w Premier League oraz doświadczenie w gry w Lidze Mistrzów. W ostatnich dwóch sezonach reprezentował barwy FC Lorient i FC Zurich. Nieoficjalnie mówi się, że w Ekstraklasie zarobi około jeden miliona euro.

Widziałem mecze Pogoni na wideo. Spodobała mi się atmosfera na trybunach i pasja, z jaką fani wspierają zespół. Stadion jest praktycznie pełny podczas każdego spotkania. To jest to, co kochamy w piłce i to też wpłynęło na moją decyzję – stwierdził Mendy po transferze do Polski.

Transfer francuskiego obrońcy skomentował również dziennikarz Mateusz Borek na antenie Kanału Sportowego. – Mendy przez cztery lata zagrał łącznie około 1100 minut, czyli w sumie około 12 meczów. A my robimy z niego gwiazdę Ekstraklasy, podczas gdy w Zurichu miał swoje problemy. Ogłaszają, jaką kasę będzie zarabiał. Jutro pan Kamil Grosicki pójdzie do prezesa i powie: prezes, jak ktoś, kto zagrał dziesięć meczów w cztery lata, ma zarabiać dwa-trzy razy tyle co ja, to albo dokładamy, albo niech on ciągnie ten wózek – ocenił.

Pogoń w tym tygodniu zwolniła trenera Roberta Kolendowicza, a tymczasowo stery w klubie przejął Tomasz Grzegorczyk. Duma Pomorza aktualnie zajmuje 9. miejsce z dorobkiem 10 punktów. W niedzielę (21 września) szczecinianie podejmą ostatnią w tabeli Lechię Gdańsk w 9. kolejce Ekstraklasy.

POLECAMY TAKŻE