Chelsea straciła zawodnika na wiele miesięcy. To spory cios dla Mareski

Chelsea będzie musiała radzić sobie bez nowego napastnika przez około trzy miesiące. Jak poinformował Enzo Maresca, Liam Delap powinien wrócić do pełni sił na początku grudnia.

Enzo Maresca
Obserwuj nas w
Nicolò Campo / Alamy Na zdjęciu: Enzo Maresca

Dłuższa przerwa Liama Delapa w Premier League

Chelsea rozpoczęła sezon w świetnym stylu i pozostaje niepokonana w Premier League. Zespół Enzo Mareski zremisował bezbramkowo z Crystal Palace, a następnie rozgromił na wyjeździe West Ham United (5:1) i pokonał w derbach Londynu Fulham (2:0) na Stamford Bridge.

Tuż przed przerwą na mecze reprezentacji londyński klub otrzymał jednak bolesny cios. Liam Delap, sprowadzony tego lata z Ipswich Town za około 35 mln euro, doznał kontuzji ścięgna udowego w starciu z The Cottagers. Anglik opuścił boisko już w 14. minucie, a diagnoza okazała się poważna.

Na konferencji prasowej Enzo Maresca poinformował, że Delap będzie pauzował od 10 do 12 tygodni. Uraz nie wymaga operacji, a sztab medyczny ma nadzieję, że snajper wróci do gry na przełomie listopada i grudnia. Kontuzja wymusiła natychmiastowe działania władz Chelsea. Klub skrócił wypożyczenie Marca Guiu z Sunderlandu, a w kolejnych godzinach doszło do wypożyczenia Nicolasa Jacksona do Bayernu Monachium do końca sezonu.

W najbliższych tygodniach liderem w ataku londyńczyków ma być Joao Pedro, sprowadzony latem z Brighton & Hove Albion. Delap w obecnych rozgrywkach Premier League zagrał w trzech spotkaniach, spędzając na boisku łącznie 93 minuty. Jego absencja to poważna strata, ale dobre wieści napływają w sprawie Cole’a Palmera. Reprezentant Anglii, który pierwsze opuścił mecze z powodu urazu pachwiny, wznowił już treningi i ma szansę na szybki powrót do gry.

POLECAMY TAKŻE