Pietuszewski odejdzie z Jagiellonii? Najwcześniej za rok
Jagiellonia Białystok ma w swoich szeregach prawdziwą perełkę. Oskar Pietuszewski wywalczył miejsce w składzie w wieku zaledwie 17 lat, ostatnio świetnie zaprezentował się w kadrze do lat 21 i już jest typowany do powołania do seniorskiej reprezentacji Polski. Skrzydłowy naturalnie wzbudza potężne zainteresowanie wśród klubów z Europy. Tego lata Jagiellonia jednak kategorycznie odrzuciła możliwość jego sprzedaży.
Klub z Podlasia zaplanował już najbliższą przyszłość Pietuszewskiego. Transfer będzie możliwy najwcześniej za rok, choć zależy to oczywiście od tempa jego rozwoju oraz ofert, jakie trafią na stół Jagiellonii. Piotr Wołosik ujawnił, że tego lata mocno interesowała się nim Chelsea, która chciała ściągnąć go do siebie.
Jagiellonia nie zamierza rozstawać się z Pietuszewskim w trakcie sezonu, ale wszystko może zmienić propozycja z gatunku tych „nie do odrzucenia”. Mowa o kwocie sięgającej 10 milionów euro.
– Na Oskara był potężny popyt, to była lawina ofert z różnych klubów europejskich. Żeby zobrazować, jaki to był kaliber, to na przykład Chelsea. Wszystkie oferty Jagiellonia zdusiła w zarodku za sprawą Łukasza Masłowskiego. Nie ma co startować po Pietuszewskiego w tym momencie, bo nie jest na sprzedaż. Jeśli ktoś ma fajną ofertę, zapraszamy w przyszłym roku latem.
– Sprzedaż zimą to musiałby być taki splot okoliczności sprzyjających. Oferta sięgająca 10 milionów euro, zgoda klubu, chęć wyjazdu Oskara. Wtedy Jagiellonii trudno byłoby tę ofertę zimą odrzucić, ale nie zanosi się na to – wytłumaczył dziennikarz w programie „Ofensywni”.