Yamal był dogadany z Bayernem. Barcelonę uratował Jorge Mendes
Lamine Yamal mógł dziś grać w Bayernie Monachium. Jak ujawnił BILD, w 2022 roku młody talent Barcelony zgodził się na transfer do Niemiec. Do przeprowadzki brakowało naprawdę niewiele. Bieg wydarzeń zmienił słynny agent piłkarski Jorge Mendes.
Bayern przekonał Yamala i jego rodzinę do przeprowadzki, oferując Barcelonie 5 milionów euro. Problem polegał na tym, że piłkarz nie miał jeszcze 16 lat i transakcję trzeba było odłożyć w czasie. W tym okresie młody Hiszpan zdecydował się nawiązać współpracę z portugalskim agentem. Jak się później okazało, to całkowicie odmieniło sytuację.
Jorge Mendes ma świetne relacje z prezydentem Barcelony Joanem Laportą i dyrektorem sportowym Deco. Właśnie z tego powodu nie dopuścił do odejścia nastolatka. Dzięki niemu transfer do Bayernu upadł, a Yamal został w akademii Dumy Katalonii. Dziś Hiszpan jest symbolem nowej ery i następcą Leo Messiego.
Historia rzeczywiście mogła potoczyć się inaczej. Do Monachium trafił wówczas inny zawodnik La Masii. Był to Adam Aznou, a więc prywatnie bliski przyjaciel Yamala. Jego piłkarska kariera potoczyła się jednak zupełnie inaczej. Po krótkim epizodzie w Bayernie i wypożyczeniu do Realu Valladolid tego lata został sprzedany do Evertonu za 9 milionów euro.