Wieczysta chce Lismana. Lech zwleka z wypożyczeniem
Wieczysta Kraków w pięciu meczach zebrała 13 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli pierwszej ligi. Przed sezonem była uważana za jednego z kandydatów do awansu, co potwierdza dobrymi wynikami. Ekipa Przemysława Cecherza została ostatnio wzmocniona Lucasem Piazonem – to hitowy ruch na zapleczu polskiej elity. Brazylijski pomocnik swego czasu kosztował Chelsea aż 7,5 mln euro. Jego kariera nie potoczyła się jednak właściwie, choć do Wieczystej trafia po pełnym sezonie w portugalskiej ekstraklasie.
Kadra Wieczystej jest już szeroka i jakościowa. Wydaje się, że pozostał tylko jeden ruch do wykonania. Sławomir Peszko ujawnił, że krakowianie zabiegają o Kornela Lismana z Lecha Poznań. Nastoletni skrzydłowy miałby zostać wypożyczony.
– Być może uda nam się wypożyczyć Kornela Lismana z Lecha Poznań. Jestem w kontakcie z dyrektorem Rząsą. Bardzo chcę tego zawodnika. Zagrałby na pewno więcej minut u nas, złapałby trochę tego doświadczenia, tej fizyczności w pierwszej lidze, a jak wiemy, Lech często wypożyczał piłkarzy, żeby ich ograć. Później wracają i robią się gotowi na Ekstraklasę – wytłumaczył Peszko na antenie „Kanału Sportowego”.
Choć strony są dogadane, Lech póki co blokuje ten ruch, gdyż najpierw liczy na transfer nowego skrzydłowego. Dla Wieczystej Lisman byłby wzmocnieniem sportowym, a w dodatku zapewniłby alternatywy jako młodzieżowiec.