Alexander Isak wzbudził zainteresowanie Realu Madryt
Real Madryt już we wtorek rozpocznie zmagania w nowym sezonie La Ligi. W pierwszej kolejce drużyna prowadzona przez Xabiego Alonso zmierzy się z Osasuną Pampeluną. Postawa Los Blancos jest sporą niewiadomą. Klub przeszedł w letnim okienku transferowym sporą przebudowę. Udało im się pozyskać m.in. Trenta Alexandra-Arnolda z Liverpoolu.
Dziś dowiadujemy się, że kadra Realu Madryt na nowy sezon jest jeszcze niezamknięta. Klub planuje bowiem przeprowadzić jeszcze jeden głośny transfer. Z informacji przekazanych przez „beIN Sports” dowiadujemy się, że Królewscy rzucą wyzwanie Liverpoolowi. Ich celem stał się Alexander Isak z Newcastle United.
*Reklama
Oglądaj wszystkie mecze La Liga ZA DARMO w STS TV. Załóż konto z kodem promocyjnym GOAL
Sprawdź18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Faworytem do transferu Szweda jest jednak Liverpool. Mistrzowie Anglii długo już walczą o napastnika. Ostatnio nawet złożyli ofertę opiewającą na 110 milionów euro. Została jednak ona odrzucona przez Newcastle United. Teraz The Reds planują zaproponować 140 milionów euro. Taką kwotę zatem będzie musiał wyrównać Real Madryt, jeśli chce pozyskać 25-latka.
Dotychczas najdroższym transferem Królewskich jest Jude Bellingham. Za Anglika zapłacono ponad 120 milionów euro. Jeśli udałoby się im pozyskać Alexandra Isaka, to byśmy mieli nowy rekord Los Blancos.