Wisła wygrywa, Królewski i Moore mają powody do radości
4:0 w Mielcu – tak Wisła Kraków otwiera ligowe rozgrywki. Podopieczni Mariusza Jopa rozbili Stal, chociaż początek spotkania nie należał do najbardziej udanych. Jednak Biała Gwiazda zdołała otrząsnąć się po „falstarcie” i konsekwentnie budowała przewagę nad rywalami. Tuż po ostatnim gwizdku o komentarz pokusił się dwie kluczowe postacie klubu – Jarosław Królewski i Peter Moore.
– Brawo drużyna i sztab szkoleniowy. Cieszy wygrana. Walczymy pokornie dalej. Początek sezonu to zawsze duża niewiadoma – więc dziś nie smucilibyśmy się po porażce, tak również nie jesteśmy w huraoptymizmie po zwycięstwie. Trzymamy kciuki za M. Sengera aby kontuzja nie okazała się poważna. Zdrowie to ważna sprawa. Widzimy się w domu za tydzień – robimy komplet – napisał prezes Wisły na portalu X, apelując do fanów o jak najliczniejszą obecność na meczu z ŁKS-em (26.07).
Również Moore opublikował krótką wypowiedź. – Mocny i budujący początek. 4 bramki, 3 punkty i wiele do rozwinięcia. Nie było perfekcyjnie — ale postęp rzadko taki bywa. Będziemy się uczyć, rozwijać i iść dalej. Brawo, Wisła! – stwierdził nowy dorada zarządu i współwłaściciel krakowskiego klubu.