Stąd Barcelona ma środki na transfery. Potężna premia

Barcelona zaprezentowała już Joana Garcię, a teraz finalizuje pozyskanie Nico Williamsa. Víctor Malo zdradza, skąd Duma Katalonii czerpie środki na transfery.

Joan Laporta
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Joan Laporta

Barcelona korzysta z pieniędzy od sponsora

Joan Garcia i Nico WilliamsBarcelona w letnim okienku dokona naprawdę poważnych wzmocnień. Blaugrana już zdążyła zaprezentować nowego golkipera, natomiast w przypadku skrzydłowego jest już o krok od finalizacji rozmów. Za obu zawodników Duma Katalonii zapłaci łącznie około 90 milionów euro. Wobec problemów finansowych, z którymi mierzyła się jeszcze w poprzednim sezonie, powstaje pytanie – w jaki sposób sfinansuje te transfery?

Odpowiedzi na to pytanie udzielił Víctor Malo. – Barcelona zapłaci klauzulę odstępnego Nico Williamsa z pieniędzy uzyskanych z premii za podpis od Nike, tak jak zrobiła to w przypadku Joana Garcii. Łączny koszt obu operacji wyniesie około 90 mln € (wliczając podatki), a premia wyniosła 155 mln €. Klub nie ma obecnie problemów z przepływem gotówki, więc klauzula odstępnego może zostać wkrótce wypłacona. Pozwoli to Nico rozpocząć okres przygotowawczy w Barcelonie, zgodnie z jego życzeniem – pisze dziennikarz portalu Culemanía.

Jednocześnie Malo informuje, że w przypadku Nico Williamsa, problemem w tej chwili jest rejestracja. Muszą nastąpić odejścia, aby uwolnić płace, a także sprzedaże.

POLECAMY TAKŻE