Liverpool rezygnuje z wielkiego transferu. Zadecydowały finanse

Liverpool jest niezwykle aktywny w tym okienku, jednak to nie oznacza, że dysponuje nieograniczonym budżetem. The Reds właśnie zrezygnowali z hitowego ruchu, informuje Telegraph Football.

Fulham - FC Liverpool
Obserwuj nas w
MAGO/PressFocus Na zdjęciu: Fulham - FC Liverpool

Liverpool wycofał się z wyścigu o napastnika

Jeremie Frimpong, Florian Wirtz i niemal na pewno także Milos Kerkez – to zawodnicy, którzy w przyszłym sezonie będą występowali na Anfield Road. Liverpool wydał już 165 milionów euro na duet z Bayeru Leverkusen, a w najbliższej przyszłości przeleje około 47 milionów na konto Bournemouth. Można odnieść wrażenie, że budżet The Reds jest wręcz nieograniczony.

W ostatnich dniach angielskie media sugerowały, że mistrzowie Anglii w tym okienku przeprowadzą jeszcze jeden hitowy transfer. Pod skrzydła Arne Slota miałby trafić Alexander Isak. Gwiazdor Newcastle w minionych rozgrywkach zdobył 27 bramek, w tym 23 w Premier League, i znalazł się na celowniku takich drużyn, jak Liverpool czy Arsenal.

Jednak The Reds właśnie wycofali się z wyścigu o pozyskanie Szweda, o czym przekonuje Telegraph Football. Sroki oczekują aż 175 milionów euro za swojego najlepszego zawodnika, co skutecznie odstrasza potencjalnych kontrahentów. Liverpool wyrażał poważne zainteresowanie pozyskaniem 25-latka, jednak wobec wymagań Newcastle, definitywnie rezygnuje z prób sprowadzenia byłego zawodnika Borussii Dortmund.

POLECAMY TAKŻE