Baena zamienił Wisłę na Widzew
Angel Baena po dwóch latach spędzonych w Krakowie zdecydował się opuścić Wisłę. Wygasająca umowa nie została przedłużona, choć klub był tym pierwotnie zainteresowany. Ostatecznie Hiszpan wylądował w innym polskim zespole – spróbuje swoich sił w Ekstraklasie, gdzie nie udało mu się awansować wspólnie z Białą Gwiazdą.
W poniedziałek Widzew potwierdził medialne doniesienia o zainteresowaniu skrzydłowym. W oficjalnym komunikacie poinformowano, że udało się sfinalizować transfer bezgotówkowy. Baena podpisał umowę do 2027 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Zobacz również: Polskie ligi wzorem dla innych. „Zazdroszczą nam”
Dla pierwszoligowej Wisły Kraków Baena rozegrał w sumie 80 spotkań. Sezon 2024/2025 zakończył z dorobkiem w postaci trzech trafień oraz jedenastu asyst. Szczególnie udana była dla niego runda wiosenna.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączam do drużyny. Spędziłem w Polsce dwa sezony i mam nadzieję, że aklimatyzacja w nowym zespole pójdzie sprawnie. W dodatku nie mogę się doczekać gry na tym stadionie. Widziałem wiele meczów Widzewa i za każdym razem atmosfera trybun wydawała mi się niesamowita. Chcę tego doświadczyć na własnej skórze. Myślę, że gra w Widzewie będzie bardzo dobrym krokiem w mojej karierze – zaznacza były już skrzydłowy Wisły Kraków.
Widzew tym ruchem potwierdza, że kontynuuje transferową ofensywę. Do tej pory ogłoszono już Antoniego Klukowskiego, Sebastiana Bergiera, Samuela Akere, Mariusza Fornalczyka oraz Macieja Kikolskiego.