Alvarez ma wymagania. Atletico może go stracić
Julian Alvarez przez lata pozostawał w cieniu Erlinga Haalanda. Choć wszyscy dostrzegali jego talent, w Manchesterze City nie mógł w pełni rozwinąć skrzydeł. W zeszłym roku zdecydował się opuścić Etihad Stadium i spróbować sił w innym otoczeniu. Interesowało się nim wiele ekip, ale to Atletico Madryt okazało się najbardziej zdeterminowane, wydając na niego aż 75 milionów euro.
Mistrz świata szybko potwierdził, że poradzi sobie jako lider zespołu. W sezonie 2024/2025 uzbierał w sumie 29 bramek oraz 7 asyst w 54 meczach. To imponujący bilans, zważając na styl gry drużyny Diego Simeone, która nie jest przesadnie ofensywna.
Zobacz również: „Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Po zaledwie rocznym pobycie w stolicy Hiszpanii media znów spekulują na temat jego transferu. Uważa się, że w Atletico nie pozostanie na długo, gdyż zamarzy mu się walka o najwyższe cele. „El Nacional” twierdzi, że Alvarez ma duże ambicje i oczekuje od władz Los Rojiblancos odpowiednich działań na rynku. Chciałby, aby zespół został na tyle wzmocniony, by mógł rywalizować z Barceloną oraz Realem Madryt o trofea.
Jeśli przyszły sezon nie spełni jego oczekiwań, odejście z Atletico Madryt stanie się realne. Nie jest tajemnicą, że o transferze Alvareza marzy Barcelona, a przede wszystkim Joan Laporta. Widzi w nim idealnego następcę Roberta Lewandowskiego i spróbuje w przyszłym roku go pozyskać.
Komentarze