Mamy pięciu lub sześciu najlepszych bramkarzy na świecie – mówi de la Fuente
Reprezentacja Hiszpanii bez problemu wywalczyła awans na Mistrzostwa Świata 2026. W grupie eliminacyjnej pokonali Turcję, Gruzję i Bułgarię. Nadchodzący mundial będzie dla nich okazją, aby w końcu osiągnąć coś więcej niż 1/8 finału. Na poprzednich dwóch turniejach odpadali z rozgrywek bezpośrednio w pierwszym meczu fazy pucharowej.
Kluczowe pytanie w kontekście składu Hiszpanii na Mistrzostwa Świata to obsada pozycji bramkarza. La Furia Roja ma aktualnie kłopot bogactwa, jeśli chodzi o golkiperów. Luis de la Fuente przyznał, że ma sześciu kandydatów, ale tylko trzy miejsca.
– Mamy pięciu lub sześciu najlepszych bramkarzy na świecie, ale nikt nie mówi o Robercie Sanchezie ani o Leo Romanie. Jest też oczywiście Joan Garcia. W Hiszpanii mamy fantastycznych bramkarzy, naprawdę fantastycznych. To prawda, że teraz stawiamy na trójkę: Simon, Raya, Remiro, ale zobaczymy, co się wydarzy. Bój jeden wie – powiedział Luis de la Fuente w rozmowie z Mundo Deportivo.
De la Fuente zaznacza, że podejmie decyzję, którą uzna za najlepszą. Nie można wykluczyć, że na Mistrzostwa Świata nie pojedzie Joan Garcia. Nowy bramkarz FC Barcelony mimo wysokiej formy wciąż nie zadebiutował w reprezentacji. Z racji dużej rywalizacji trudno spodziewać się, aby bez wcześniejszego meczu w kadrze od razu pojechał na mundial.
– W odpowiednim momencie trzeba będzie podjąć decyzję. Jednym się ona spodoba bardziej, innym mniej. Decyzja, którą podejmę, będzie taka, co do której będę przekonany, że jest najlepsza – dodał selekcjoner reprezentacji Hiszpanii.










