Urban i Magiera oglądali mecz Legii. Tych zawodników mogli obserwować

Jan Urban i Jacek Magiera byli obecni w niedzielę na trybunach Stadionu Wojska Polskiego. Selekcjoner i jego asystent oglądali mecz Legii Warszawa, obserwując potencjalnych kadrowiczów - informuje TVP Sport.

Jan Urban i Jerzy Brzęczek
Obserwuj nas w
ZUMA Press Inc / Alamy Na zdjęciu: Jan Urban i Jerzy Brzęczek

Szymański, Reca, Urbański i nie tylko pod okiem sztabu reprezentacji Polski

Legia Warszawa w niedzielę podejmowała przed własną publicznością Radomiaka Radom w ramach. Wojskowi nie dali rywalom większych szans, wygrywając wysoko aż (4:1). Dużą cegiełkę do zwycięstwa dołożyli reprezentanci Polski – Bartosz kapustka zanotował asystę, a Paweł Wszołek zdobył bramkę. Okazuje się, że pod obserwacją byli także inni piłkarze stołecznego klubu.

Jak informuje TVP Sport, na trybunach Stadionu Wojska Polskiego obecni byli Jan Urban i Jacek Magiera, czyli selekcjoner i drugi trener reprezentacji Polski. Ich celem była obserwacja zawodników w kontekście powołań na październikowe zgrupowanie.

POLECAMY TAKŻE

Oprócz wspomnianych już wcześniej Kapustki i Wszołka szanse na grę z orzełkiem na piersi ma także kilku innych graczy. Między innymi Damian Szymański, który latem trafił do Legii z greckiego AEK-u Ateny czy Kamil Piątkowski, który w przeszłości grał już w kadrze. Na powołanie liczyć mogą również Kacper Urbański i Arkadiusz Reca.

Piotr Kamieniecki z TVP Sport zwraca także uwagę, że pod obserwacją mógł być też Jan Grzesik, czyli piłkarz Radomiaka. 30-latek udowadnia, że jest w wyśmienitej formie, czego dowodem są jego statystyki. Niewykluczone, że doczeka się pierwszego w życiu powołania.

Reprezentacja Polski w październiku zagra tylko jedno spotkanie w eliminacjach Mistrzostw Świata 2026. Biało-Czerwoni w meczu o punkty zmierzą się z Litwą w Kownie. Ponadto ponownie zawitają do Chorzowa, gdzie na Superauto.pl Stadionie Śląskim rozegrają towarzyskie spotkanie z Nową Zelandią.