ŁKS z trzecią wygraną w sezonie
ŁKS przystępował do piątkowej potyczki z jasnym celem – powrócić na zwycięski szlak. W poprzedniej kolejce piłkarze Szymona Grabowskiego ulegli Chrobremu Głogów (1:2). Na drodze łodzian stanęła Stal Mielec, która liczyła na przełamanie po dwóch spotkaniach bez zwycięstwa.
W pierwszej połowie emocji było niewiele. Gospodarze oddali trzy celne strzały, podczas gdy drużyna Ivana Djurdjevicia ani razu nie zagroziła bramce ŁKS-u. Jedyną bramkę w 13. minucie zdobył Fabian Piasecki, kierując piłkę do siatki po sytuacji oko w oko z bramkarzem rywali. Na przerwę łodzianie schodzili w lepszych nastrojach.
Po zmianie stron goście byli blisko wyrównania w 68. minucie – Diez dobijał strzał Macieja Domańskiego, lecz Aleksander Bobek był na posterunku i wynik się nie zmienił. Piasecki w 87. minucie mógł podwyższyć prowadzenie, ale piłka trafiła w poprzeczkę.
Kropkę nad „i” postawił w 89. minucie Mateusz Lewandowski, zdobywając bramkę na 2:0 dla ŁKS-u. Dzięki zwycięstwu łodzianie utrzymali miejsce w czołówce tabeli. W następnej kolejce zmierzą się z Miedzią Legnica, a Stal zagra z Odrą Opole.
Czytaj więcej: Szwajcarski wojownik w Wiśle. Pierwsze słowa Gigera po transferze