Raków złoży skargę do UEFA dot. wydarzeń w meczu z Maccabi
Raków Częstochowa awansował do 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji. Zwycięstwo z Maccabi Hajfa zeszło na drugi plan, ponieważ głównym tematem po zakończeniu spotkania było zachowanie kibiców izraelskiego klubu. Na trybunach wywieszony został skandaliczny transparent, oskarżający Polskę o udział w Holokauście. Sytuacja nie przeszła bez echa, a zareagował nawet prezydent Karol Nawrocki.
Do zaistniałej sytuacji odniósł się także właściciel Maccabi Hajfa. W rozmowie z Goal.pl zapewnił, że wraz z tamtejszą federacją pracują nad ukaraniem odpowiedzialnych za to osób. Dochodzenie ws. wydarzeń na stadionie w Debreczynie rozpoczęła także UEFA. Europejska federacja postawiła zarzuty nie tylko drużynie z Izraela. Potencjalna kara wisi także nad Rakowem Częstochowa.
Piotr Obidziński w rozmowie z serwisem Weszło zdradził, że Raków nie zostawi całego zajścia bez żadnego działania. Prezes Medalików potwierdził, że klub przygotowuje oficjalną skargę do UEFA, zaznaczając, że chodzi o zasady i prawdę.
– Teraz jest czas na stronę formalną. Przygotowujemy oficjalną skargę do UEFA i wszystko ogłosimy w najbliższym czasie – powiedział Piotr Obidziński w rozmowie z Weszło.
– Wsparcie już miało miejsce. Ministerstwo sportu dziś rano jako pierwsze napisało do UEFA i jak rozumiem, związek też stoi za nami murem. Cała Polska jest zjednoczona wokół tej sprawy, bo nie można jej zostawić. Nie żądam tu satysfakcji. Chodzi nam o zasady i prawdę historyczną, a nie jakiś rewanż. Cały świat musi wiedzieć, że nie można sobie pozwolić na takie zachowanie – dodał prezes Rakowa.