Gumny odpowiada na słowa Wichniarka. Nie pozostawia złudzeń

Robert Gumny w rozmowie z "TVP Sport" odpowiedział na słowa Artura Wichniarka, który zarzucił mu "grę na PlayStation do trzeciej rano przed debiutem w Bundeslidze". Gracz Lech króciutko odbił piłkę.

Robert Gumny
Obserwuj nas w
dpa picture alliance / Alamy Na zdjęciu: Robert Gumny

Gumny odpowiedział Wichniarkowi na zaczepne słowa

Robert Gumny tego lata po kilku sezonach spędzonych na niemieckich boiskach wrócił tego lata do PKO Ekstraklasy. Prawy obrońca został nowym piłkarzem Lecha Poznań, a więc klubu, którego jest wychowankiem i z którego wypłynął na szerokie wody. Pierwszy mecz sześciokrotnego reprezentanta Polski w tym sezonie nie był dla niego zbyt udany, ale z pewnością w końcowym rozrachunku będzie to korzystny transfer Kolejorza.

Jednak przed samym Superpucharem Polski pojawił się w mediach dość ciekawy i elektryzujący opinię publiczną temat. A mianowicie Artur Wichniarek na antenie „Kanału Sportowego” powiedział o tym, że Robert Gumny był uzależniony od gry na PlayStation. Przed debiutem w Bundeslidze miał grać na konsoli do trzeciej nad ranem. Na kontrę ze strony samego piłkarze nie trzeba było długo czekać.

POLECAMY TAKŻE

–  Nie wiem, skąd on może mieć takie informacje. Ja mogę mieć informacje, że ktoś w klubie w Berlinie robi dziwne rzeczy na boku. Zachowujmy się poważnie. Nie jestem już dzieckiem, on też nie, więc niech się zajmie swoimi sprawami. Dalej nie będę tego komentował – powiedział Robert Gumny w rozmowie z „TVP Sport”.

Zobacz także: Gumny: Zachód mnie nie wypluł. Wracam, by grać o trofea [ROZMOWA]