Dawidowicz: Dobrze, że Szczena obronił, bo byłem następny do strzelania

Reprezentacja Polski w konkursie rzutów karnych okazała się lepsza od Walii (5:4) i tym samym pojedzie do Niemiec na zbliżające się wielkimi krokami EURO 2024 (14 czerwca - 14 lipca). Awans Biało-Czerwonych przed kamerą TVP Sport na gorąco skomentował Paweł Dawidowicz.

Paweł Dawidowicz
Obserwuj nas w
IMAGO / Grzegorz Wajda / ZUMA Wire Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz
  • Reprezentacja Polski nie zawiodła i wywalczyła bilet na Mistrzostwa Europy
  • Spotkanie z Walią w wyjściowym składzie rozpoczął Paweł Dawidowicz
  • 28-latek ma nadzieję, że Biało-Czerwoni będą czarnym koniem turnieju

Paweł Dawidowicz na gorąco po awansie na EURO 2024

Reprezentacja Polski w serii jedenastek okazała się lepsza od Walii i dzięki temu zameldowała się na Mistrzostwach Europy. W pierwszym składzie naszej drużyny ponownie zagrał Paweł Dawidowicz, który po ostatnim gwizdku na antenie “TVP Sport” udzielił krótkiego wywiadu Hubertowi Bugajowi.

POLECAMY TAKŻE

W trakcie meczu byłem bardzo skoncentrowany, skupiałem się na spotkaniu i o niczym innym nie myślałem. Co do konkursu rzutów karnych, to dobrze, że Szczena obronił, bo byłem następny do strzelania (śmiech – przyp. red.) – powiedział uśmiechnięty Paweł Dawidowicz.

Cieszymy się! Po to tutaj przyjechaliśmy, żeby wygrać i fajnie, że się udało. Jeżeli ktoś gra dobrze w klubie, to myślę, że tak samo dobrze będzie grał w reprezentacji. Wszystko jeszcze przed nami, wylosowaliśmy fajną grupę, nic tylko być czarnym koniem turnieju – dodał obrońca.

Komentarze