Legia w punkcie zwrotnym? Te słowa wyznaczają kierunek

Legia Warszawa zaprezentowała nowego trenera – Marka Papszuna. W trakcie samego briefingu prasowego kilka istotnych zdań wyrazili prezes Marcin Herra oraz sam szkoleniowiec.

Marek Papszun i Marcin Herra
Obserwuj nas w
fot. Piotr Koźmiński / Goal.pl Na zdjęciu: Marek Papszun i Marcin Herra

Legia zaczyna nową erę. Marek Papszun z jasnym celem

Legia Warszawa zakończyła 2025 rok bardzo źle. Stołeczna ekipa w PKO BP Ekstraklasie znajduje się w strefie spadkowej. Z kolei rywalizację w Lidze Konferencji zakończyła na fazie zasadniczej. Tymczasem w trakcie piątkowego spotkania z dziennikarzami ciekawymi wypowiedziami podzielili się prezes klubu oraz trener zespołu z Warszawy.

– Dzisiaj wokół Legii emocje są złe, ponieważ nasze wyniki sportowe – o których wszyscy już wszystko powiedzieli – sprawiają, że atmosfera wokół klubu jest ciężka. I chcę jasno powiedzieć: kibice mają prawo do frustracji, wściekłości i niezadowolenia – mówił Marcin Herra w trakcie spotkania z przedstawicielami mediów.

– My to doskonale rozumiemy. Ja także bardzo dobrze to rozumiem i bierzemy za to odpowiedzialność. Odpowiedzialność za to, by tę sytuację zmienić. Dlatego nie możemy pozostać wyłącznie w sferze słów. Trzeba działać. Trzeba rozwiązywać problemy – uzupełnił prezes klubu.

– Zgodnie z decyzją właściciela odpowiadam za wszystkie obszary funkcjonowania klubu. Wynika to z potrzeby jasnego określenia odpowiedzialności. Chcę bardzo podziękować panu Dariuszowi Mioduskiemu za zaufanie. Doskonale wiem, jaka odpowiedzialność wiąże się z Legią Warszawa. Nie tylko w trudnych momentach, ale zawsze. Chcę też wyjaśnić wszelkie wątpliwości: pan Dariusz Mioduski od lat angażuje się w działalność międzynarodową, co ma związek z dobrymi wynikami naszych klubów w europejskich pucharach, w tym w Lidze Konferencji – mówił Herra.

– Te działania wynikają zarówno z jego pozycji właścicielskiej, jak i formalnej w klubie. Dlatego pozostajemy formalnie w zarządzie. Niemniej w zakresie codziennego, operacyjnego zarządzania i odpowiedzialności sytuacja jest dziś jasna – dodał przedstawiciel władz stołecznego klubu.

Emocje sięgają zenitu. Ma zacząć się prawdziwa praca

Swoimi pierwszymi refleksjami podzielił się również Marek Papszun. Nowy trener Wojskowych nie tylko podziękował za zaufanie władz klubu, ale też krótko wrócił do negocjacji pomiędzy stronami.

– Chciałbym podziękować klubowi Legia Warszawa. Przede wszystkim właścicielowi, panu Dariuszowi Mioduskiemu, zarządowi z prezesem na czele oraz pionowi sportowemu – za zaufanie, ale również za cierpliwość i determinację – rozpoczął Marek Papszun.

– Sytuacja mojego przybycia i podpisania kontraktu z Legią Warszawa była niestandardowa. Pokonanie tych trudności nie było łatwe. Tym bardziej cieszę się, że dzisiaj mogę być tu z państwem. Jeśli chodzi o moje dzisiejsze uczucia, to trudno mi je nawet ubrać w słowa. Samo słowo „szczęśliwy” to zdecydowanie za mało – zaznaczył nowy szkoleniowiec Wojskowych.

– Jestem bardzo wzruszony, że zostałem trenerem Legii Warszawa, ponieważ z tym klubem i z tym miastem wiąże mnie niezwykle dużo. Poza tym, że się tutaj urodziłem, to właśnie tutaj toczyło się moje życie. Wracam po wielu latach jako trener pierwszej drużyny Legii Warszawa i jest to dla mnie coś naprawdę dużego, coś wielkiego – podkreślił Papszun.

Przygotowania do drugiej części sezonu Legia zacznie 4 stycznia. Informację na ten temat przekazał nowy trener stołecznej drużyny.

POLECAMY TAKŻE