Pep Guardiola wykluczył możliwość powrotu do Barcelony
Pep Guardiola od dziewięciu lat pracuje jako trener Manchesteru City. Z angielskiego klubu stworzył prawdziwego giganta, który zdominował Premier League. Co więcej, po latach prób i błędów udało mu się również sięgnąć po triumf w Lidze Mistrzów. Zanim jednak przeprowadził się do Anglii, prowadził przez chwilę Bayern Monachium, a wcześniej był związany z FC Barceloną.
To właśnie w Barcelonie świat usłyszał o geniuszu trenerskim Pepa Guardioli. Urodzony w Santpedor szkoleniowiec najpierw w sezonie 2007-2008 odpowiadał za wyniki rezerw, a następnie w latach 2008-2012 był trenerem pierwszego zespołu.
Za jego kadencji FC Barcelona m.in. trzykrotnie zdobyła mistrzostwo Hiszpanii i dwukrotnie wygrała Ligę Mistrzów. Na ławce Dumy Katalonii zasiadał w 247 meczach, a jego bilans to 179 zwycięstw, 47 remisów i tylko 21 porażek.
Nie raz w mediach pojawiają się informacje, że Guardiola po rozstaniu z Man City zdecyduje się na powrót do Barcelony. W ostatnim wywiadzie został zapytany o to sam zainteresowany. 54-latek wykluczył możliwość powrotu nie tylko w roli trenera, ale również prezydenta.
– Nie odrzucam Barcelony, dała mi wszystko jako zawodnikowi i trenerowi. Uważam, że w życiu są etapy i teraz są młodzi trenerzy, którzy mają taki sam entuzjazm, jaki ja miałem kiedyś. Noszenie krawata w loży prezydenta? Daj spokój, proszę cię! – powiedział Pep Guardiola.









