Manchester United rozważa transfer Bellinghama
Jobe Bellingham zdecydował się pójść drogą starszego brata Jude’a i latem dołączył do Borussii Dortmund. W klubie z Signal Iduna Park nie gra jednak tak często, jakby chciał. Na dodatek w prasie pojawiało się wiele negatywnych artykułów, które sugerowały ingerencję rodziców w temacie braku odpowiedniej liczby minut. Aktualnie przyszłość piłkarza stoi pod dużym znakiem zapytania.
Młodszy z braci Bellingham zaliczył w tym sezonie 11 meczów, w których dwukrotnie asystował. Natomiast na boisku spędził jedynie 408 z 990 możliwych minut. Wszystko wskazuje na to, że już w styczniu może ponownie zmienić barwy klubowe.
Jak poinformował serwis Football Insider, w grę wchodzi wypożyczenie w trakcie zimowego okna transferowego. Młodzieżowy reprezentant Anglii jest łączony z powrotem do rodzimej ligi. Nie jest tajemnicą, że nowego pomocnika szuka Manchester United. To właśnie Czerwone Diabły mają być potencjalnym kierunkiem dla młodego piłkarza. Warto dodać, że Bellingham od dawna znajduje się w kręgu zainteresowań klubu z Old Trafford. Wśród potencjalnych kierunków wymienia się także Crystal Palace.
Bellingham, zanim trafił do Bundesligi grał na poziomie Championship, broniąc barw Birmingham i Sunderlandu. Na zapleczu Premier League wystąpił w 109 meczach, zdobywając 11 goli i notując 4 asysty.