Co dalej z Iordanescu? Wszystko już jasne! [NASZ NEWS]

Legia Warszawa mocno zawiodła w starciu z Górnikiem Zabrze, nie zmazując tym samym plamy po wpadce z Samsunsporem. Po porażce na Śląsku wielu kibiców stołecznego klubu zaczęło się domagać zmiany trenera. Ale czy do tego dojdzie? Goal.pl zajrzał za kulisy.

Edward Iordanescu
Obserwuj nas w
SOPA Images Limited / Alamy Na zdjęciu: Edward Iordanescu

One man S(h)ow

Górnik totalnie zdominował w niedzielę Legię (3:1), a najlepszym piłkarzem na boisku był Ousmane Sow. Senegalski skrzydłowy zdobył dwa gole i zaliczył asystę, prowadząc swój zespół do pewnej wygranej. Sow zaczyna spełniać to, o czym mówił w niedawnym wywiadzie dla goal.pl, czyli, że chciałby się zapisać w historii zabrzańskiego klubu.

Na drugim biegunie znalazł się trener Legii, Edward Iordanescu. Rumuński szkoleniowiec wystawił dziwny/rezerwowy skład na Samsunspor (0:1), tłumacząc to zmęczeniem podstawowych graczy. Jak jednak widać, zmęczenie nie ustąpiło, bo Legia przebiegła w niedzielę sześć kilometrów mniej od Górnika.

„Nie ma tematu zmiany”

A czy ostatnie porażki mogą spowodować dymisję Iordanescu? Zapytaliśmy o to w poniedziałkowe południe w okolicach Łazienkowskiej. Zapewniono nas, że nie ma tematu zmiany trenera. To nie do końca zaskoczenie, bo jest zbieżne z tym, co mówił na niedawnym spotkaniu z mediami Michał Żewłakow. Wtedy padło hasło, że najwcześniejsza ocena trenera nastąpi zimą.

Tylko u nas