Papszun pod ostrzałem? Wojciech Cygan skomentował trudną sytuację Rakowa

Raków Częstochowa nie daje swoim kibicom powodów do radości. W rozmowie w audycji "Program Ligowy" na kanale Przemysław Langier Vlog głos zabrał członek zarządu klubu.

Wojciech Cygan
Obserwuj nas w
fot, SOPA Images Limited / Alamy Na zdjęciu: Wojciech Cygan

Raków Częstochowa walczy o wyjście z dołka

Raków Częstochowa przystępował do nowego sezonu jako wicemistrz Polski. Kibice Medalików mogli mieć nadzieję, że drużyna zrobi krok do przodu i będzie walczyć o odzyskanie mistrzostwa kraju. Na dzisiaj jednak Raków plasuje się w strefie spadkowej, a ciemne chmury zebrały się nad głową szkoleniowca Czerwono-niebieskich Marka Papszuna. Na ten temat głos zabrał przewodniczący Rady Nadzorczej klubu, Wojciech Cygan.

– To jest pytanie, które niezależnie od odpowiedzi prezesa czy działacza i tak staje się polem dywagacji. Gdybym powiedział, że pozycja trenera nie jest zagrożona, wszyscy uznaliby to za kłamstwo. Gdybym stwierdził, że jest zagrożona, natychmiast powstałaby sensacja. Najwygodniej więc przemilczeć to pytanie – stwierdził Cygan w rozmowie z dziennikarzem Przemysławem Langierem w audycji „Program Ligowy” na Przemysław Langier Vlog.

POLECAMY TAKŻE

Przedstawiciel Rakowa ujawnił również, że po spotkaniu z Górnikiem Zabrze przeprowadzono kilka ważnych rozmów.

– Nie mieliśmy jednego konkretnego spotkania. Były natomiast rozmowy w różnych składach osobowych, w trakcie których rozmawialiśmy o meczu. Analizowaliśmy cały sezon do chwili obecnej. Wiele osób przedstawiło swoje spostrzeżenia i argumenty. Nie można jednak powiedzieć, że było to coś w rodzaju sztabu kryzysowego – zaznaczył Cygan.

W końcu poruszony został wątek reakcji właściciela klubu, Michała Świerczewskiego, na ostatnie wyniki drużyny. Kluczowe jest przypomnienie, że szef Rakowa po zakończeniu poprzedniego sezonu obiecał kibicom, iż za rok drużyna znów będzie walczyć o mistrzostwo.

– Michał jest osobą bardzo opanowaną i jeśli składa publiczną deklarację, zależy mu, by ją wypełnić. Obecnie nasze starania nie przynoszą jeszcze efektów na poziomie, którego oczekiwaliśmy. Naszym zadaniem jest odpowiednio zdiagnozować sytuację i z niej wyjść – mówił przedstawiciel władz Rakowa.

Raków aktualnie z sześcioma punktami plasuje się na 16. miejscu w tabeli. W najbliższą sobotę częstochowianie zmierzą się u siebie z Legią Warszawa w hicie dziewiątej kolejki PKO BP Ekstraklasy.

Czytaj więcej: Pululu i Pelmard w centrum uwagi Jagiellonii. Masłowski z konkretnym komentarzem