Ronald Araujo ma zagrać na St. James’ Park w Lidze Mistrzów
FC Barcelona przygotowuje się do czwartkowego starcia z Newcastle United na St. James’ Park w ramach 1. kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów. W miniony weekend mistrzowie Hiszpanii gładko ograli Valencię (6:0) w 4. kolejce La Liga i w doskonałych nastrojach wyruszyli na Wyspy Brytyjskie.
Newcastle, mimo kilku osłabień w letnim oknie transferowym, wzmocniło się kilkoma zawodnikami. Największym transferem okazał się Nick Woltemade, za którego zapłacono 75 milionów euro. Były napastnik Stuttgartu błyskawicznie zaaklimatyzował się w Premier League i już w debiucie wpisał się na listę strzelców.
Według informacji dziennika „Sport”, Hansi Flick ma już gotowy plan na powstrzymanie niemieckiego snajpera. Kluczową postacią w defensywie Barcelony ma być Ronald Araujo, którego zadaniem będzie indywidualne krycie wysokiego i silnego fizycznie Woltemade. Szkoleniowiec musi też znaleźć zastępstwo dla kontuzjowanego Lamine Yamala.
Urugwajczyk w ostatnich tygodniach nie imponował formą, a w Hiszpanii pojawiły się spekulacje o jego możliwym transferze. Co ciekawe, zainteresowanie jego usługami wykazuje m.in. Liverpool. W dwóch ostatnich meczach Barcelony Araujo pozostawał na ławce, dlatego pojedynek z Newcastle może być dla niego szansą na powrót do wyjściowego składu, najprawdopodobniej kosztem Pau Cubarsiego lub Erica Garcii.
Jak oceniasz szanse Barcelony w czwartek na St. James’ Park?
12+ Votes