Sesko jednak w Premier League? Chce wylądować na Old Trafford
Benjamin Sesko w ostatnich tygodniach był dość mocno łączony z przenosinami do Arsenalu. Władze wicemistrza Anglii rozważali go jako kandydata do wzmocnienia linii ataku. Mikel Arteta wybierał między nim a Viktorem Gyokeresem, ostatecznie stawiając na snajpera Sportingu. Wiele wskazuje na to, że lada moment ten transfer zostanie dopięty, co ostatecznie przekreśli szanse Sesko na przeprowadzkę na Emirates Stadium. Nie oznacza to jednak, że pozostanie na kolejny sezon w Bundeslidze.
Młody snajper w dalszym ciągu ma nadzieję, że będzie mu dane występować w Premier League. Z tego względu jest zainteresowany dołączeniem do Manchesteru United, który również proponował mu współpracę. Zawodnikowi nie przeszkadza fakt, że ekipa Rubena Amorima nie będzie w kolejnym sezonie występować w europejskich pucharach.
Manchester United od dawna rozgląda się za nowym napastnikiem, a Sesko to jedno z nazwisk na liście życzeń. Do tej pory preferowani byli natomiast Victor Osimhen oraz wspomniany wcześniej Gyokeres. Żaden z nich nie wyląduje na Old Trafford, stąd zainteresowanie reprezentantem Słowenii.
Na ten ruch kibice będą musieli trochę poczekać. W pierwszej kolejności Czerwone Diabły chcą pozbyć się niechcianych graczy, w tym między innymi Jadona Sancho czy Marcusa Rashforda. Dopiero później ruszą po Sesko, za którego Lipsk oczekuje niemal 80 milionów funtów.