60 milionów euro za Araujo. Od 1 lipca specjalna klauzula w kontrakcie
FC Barcelona przez pierwsze dwa tygodnie letniego okna transferowego będzie wyczekiwać ofert za jednego z zawodników. Od 1 do 15 lipca Ronald Araujo będzie do wzięcia w obniżonej cenie. Wszystko za sprawą klauzuli odejścia, która lada moment wejdzie w życie.
Z informacji dziennika Sport wynika, że Araujo może zmienić klub jeśli ktoś zapłaci za niego 60 milionów euro. Oferta w takiej wysokości sprawi, że decyzja będzie należała tylko i wyłącznie do piłkarza. Barcelona nie będzie mogła jej odrzucić.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Araujo w końcówce sezonu wypadł z pierwszego składu. Ponadto w hierarchii obrońców u Hansiego Flicka spadł na ostatnie miejsce. Niemiecki szkoleniowiec wyżej ceni umiejętności Inigo Martineza, Pau Cubarsiego czy Erica Garcii. Niewykluczone więc, że latem reprezentant Urugwaju zdecyduje się na nowe wyzwanie.
Na brak ofert na pewno nie będzie mógł narzekać. W przeszłości informowano m.in. o zainteresowaniu ze strony Manchesteru United, AC Milanu czy drużyn z Arabii Saudyjskiej.
26-letni obrońca jest piłkarzem Barcelony od 2018 roku, gdy trafił do rezerw katalońskiego zespołu z Boston River za niecałe 5 milionów euro. Łącznie w seniorskiej drużynie wystąpił w 175 spotkaniach. Na swoim koncie ma m.in. dwa mistrzostwa Hiszpanii.