Gyokeres chce odejść. Dostał gwarancję
Sporting znalazł się na wojennej ścieżce z duetem Hasan Cetinkaya – Viktor Gyokeres. Agent reprezentanta Szwecji utrzymuje, że jego klient już w 2024 roku otrzymał od klubu obietnicę. Dotyczy ona możliwości zmiany miejsca pracy w letnim okienku. Lwy z Lizbony miały zagwarantować 27-latkowi, że ten będzie mógł odejść, jeżeli zainteresowany wyłoży 60-70 milionów euro, przekonuje Florian Plettenberg.
Niemiecki dziennikarz twierdzi, że Gyokeres już w październiku poprzedniego roku został zapewniony, że klub nie będzie utrudniał mu przeprowadzki. Szwed jest jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników na rynku, jednak negocjacje utrudnia aktualna postawa Sportingu. Dwa dni temu na ostatnie doniesienia prasowe zareagował Frederico Varandas, dyrektor sportowy stołecznej ekipy.
Sporting kwestionuje słowa agenta snajpera, który regularnie wspomina o obietnicy sprzed kilku miesięcy, natomiast Plettenberg cytuje Cetinkayę i wskazuje na istniejące porozumienie Verde e Branco z wychowankiem Brommapojkarny. Gyokeres nie zamierza pozostawać w Lizbonie i aktualnie prowadzi rozmowy z Arsenalem. Kanonierzy już złożyli pierwszą ofertę za napastnika, ale ta propozycja niemal na pewno nie przekona mistrzów Portugalii.