Wisła Kraków wciąż może go wypożyczyć. Pomocnik wraca do treningów

Wisła Kraków w dalszym ciągu jest zainteresowana wypożyczeniem Karola Dziedzica. Pomocnik potrzebuje rytmu meczowego i nie ma większych szans na regularną grę w zespole Mariusza Jopa.

Piłkarze Wisły Kraków
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Piłkarze Wisły Kraków

Wraca temat wypożyczenia Dziedzica

Wisła Kraków w sobotę zagra na wyjeździe z Ruchem Chorzów. Hitowe starcie z trybun Stadionu Śląskiego obejrzy ponad 50 tysięcy kibiców. Biała Gwiazda chce się zrehabilitować po nieudanej inauguracji rundy wiosennej, kiedy to przegrała przed własną publicznością ze Zniczem Pruszków 0-1.

Przy okazji konferencji prasowej przed meczem z Niebieskimi trener Mariusz Jop zabrał głos na temat sytuacji kadrowej. Do zdrowia wraca Karol Dziedzic, który ostatnio pauzował z uwagi na uraz. Wisła planowała tej zimy wypożyczyć młodego pomocnika do innego zespołu, więc temat jego odejścia znów jest aktualny.

Dziedzic swego czasu przebywał nawet na testach w Stali Stalowa Wola, ale do wypożyczenia nie doszło. Później wydawało się, że może przydać się Wiśle, ale transfer Marko Poletanovicia załatał dziurę w środku pola.

Karol już prawdopodobnie od niedzieli będzie – bo w niedzielę mamy zaplanowany trening – w pełni z zespołem mógł trenować, więc ta opcja z wypożyczeniem jest według mnie aktualna. To jest zawodnik, który na pewno potrzebuje rytmu meczowego. Utalentowany chłopak, natomiast miał problemy z przebiciem się do pierwszej jedenastki, miał swoje szanse. Raz wypadał lepiej, raz wypadał gorzej. Natomiast to jest na pewno ktoś kto ma potencjał i myślę, że żeby ten potencjał mógł uruchomić, pokazać, to ważne jest żeby grał regularnie. W jak najwyższej klasie rozgrywkowej – przekazał Jop, cytowany przez wislaportal.pl.

Wisła wiąże duże nadzieje z 19-latkiem. W tym sezonie zagrał dla pierwszej drużyny siedmiokrotnie – występował również w trzecioligowych rezerwach.

Komentarze